Akcja charytatywna dla Jemenu – TPD w ZSS nr 101 w Poznaniu fotorelacja

20180617_120222 20180617_120436 20180617_120529 20180617_120126

„TPD z ZSS nr 101 w Poznaniu dla Jemenu”

Jemen kraj egzotyczny oddalony od Polski w linii prostej o blisko 5 tys kilometrów. Położony pomiędzy Arabią Saudyjską a Omanem. Z dostępem do Morza Arabskiego i Morza Czerwonego, w przeważającej mierze górzysty. Powinien być mekką turystów, spragnonych wrażeń i egzotycznych krajobrazów. A jest niestety od blisko 3 lat areną wojny domowej. Wojny, która pochłonęła już dziesiątki tysięcy ofiar i to w przeważającej mierze wśród ludności cywilnej. Brakuje leków, szczepionek, żywności, wody pitnej. Ludzie umierają z powodu głodu i chorób. Każda pomoc jest na wagę złota. Dlatego 5 edycja Poznańskiej Garażówki odbyła się właśnie pod hasłem pomocy dla Jemenu. Na Placu Wolności dopisali wszyscy, zarówno sprzedający, jak i kupujący. Dopisała również pogoda, było słonecznie i ciepło. Oczywiście nie mogło zabraknąć też TPD z ZSS nr 101 w Poznaniu. Nauczycielki: Maria Gawron i Justyna Kwaśniewska ze Szkolnego Koła TPD, mamy Magdalena i Daria, członkinie tegoż Koła, dzieci Gabi i Michał, wolontariuszka – Amelia, wszyscy oczywiście w szkolnych koszulkach, spędzili kilka niedzielnych godzin sprzedając różnorakie dobra. Ale już na wiele dni wcześniej przygotowywali się do tej akcji pozyskując towar od znajomych, przyjaciół, przeglądając własne szafy. I tak na naszym stoisku pojawiły się filmy dla dzieci i dorosłych od Disneya po „Katyń”. Książki dla dużych i małych od Andersena po Kalicińską. Biżuteria: kolczyki, bronsoletki, wisiorki, korale z drewna, szkła, srebra. Imponująca kolekcja torebek, torb, plecaków, od sportowych po wieczorowe. Zabawki, gry, puzzle, lalki, maskotki. Każdy mógł coś wybrać dla siebie i bliskich. Każdy mógł negocjować cenę. Liczył się cel. W międzyczasie mogliśmy popróbować specjałów kuchni jemeńskiej. Za symboliczne 5 zł można było posilić się wyśmienitą zupą z soczewicy lub zjeść ryż na 2 sposoby, z mięsem albo z bakaliami. Pragnienie gasiliśmy wyśmienitą lemoniadą, której cena za 500ml butelkę również wynosiła 5 zł. Oczywiście wszystkie pieniądze za posiłki i napoje również przeznaczone były na pomoc dla Jemenu i jego mieszkańców. Nasze towary cieszyły się sporym zainteresowaniem kupujących, dzięki czemu mogliśmy przekazać 930 zł na konto organizatora akcji. Każdy z nas wrócił do domu zadowolony, bo spędził niedzielę w sposób pożyteczny i zrobił coś dla innych. A przecież miarą naszego człowieczeństwa jest to, ile z siebie dajemy innym.